czwartek, 11 grudnia 2008



Kiedy woda spływa strumieniem z mokrych włosów
I głowę pochylam na znak
Że ufam wodzie
Wtedy to, że zmieniam wzór na posadzce moich myśli
Jest tylko częścią planu... tylko częścią
Ostrożnie zawijam drogocenne włosy w suchy ręcznik
Zawijam włosy w ręcznik
A woda wsiąka w jego pustą miękkość i tak wsiąka moje zaufanie
Wysuszyć można wszystko
Włosy i łzy, i róże po deszczu
I ręcznik z zaufaniem

Brak komentarzy: