Urodziłam Jezusa A może to On urodził mnie Urodziliśmy się dla siebie Wobec siebie Gdzieś tu, niedaleko serca Więc znów pieluszka tkliwości I kołderka ze snu I wpatruję się w Ciebie tak blisko... Twój zapach z mojego ciała I z sianka I obłok ciepła między nami... A więc taki jesteś Kruchy, delikatny, maleńki Tak pasujesz do moich rąk Patrzysz ciekawie, wyczekująco... Ściskasz piąstką mój zdziwiony palec
Nakarmię Cię mlekiem czułości Twoja wierna Obecność będzie mnie strzec
Ucieczka
-
Czasem jest chęć uciec od wszystkiego i wszystkich. Zamknąć się za
masywnymi drzwiami, ogrodzić grubym i wysokim murem, może jeszcze
zamontować monitor...
Kurs na Miłość
-
*Projekt "Kurs na Miłość"* powstał jako odpowiedź na zapotrzebowanie dla
lepszego poznania się osób "chodzących" ze sobą i myślących poważnie ...
1 komentarz:
Starajmy się by Boże Narodzenie było w naszych sercach przez cały rok ...
Prześlij komentarz